Pyszne, miękkie pierniczki według książki: "Süsses aus dem Sacher". Mocno migdałowe, na miodzie i żytniej mące. W sumie, bardzo proste w przygotowaniu i nadają się do jedzenia zaraz po przestygnięciu, jak i przez następne tygodnie.
Składniki:
500g mąki żytniej (u mnie typ 700)
100g masła
100g marcepana w temperaturze pokojowej
1 łyżka sody
100g cukru trzcinowego
200g miodu (płynny)
1 łyżka przyprawy piernikowej (można dać trochę więcej, będą bardziej aromatyczne)
2 jajka
1 żółtko
otarta skórka z jednej cytryny (bio)
80g uprażonych, obranych i zmielonych migdałów (u mnie grubo mielone)
dodatkowo: jedno jajko lub trochę mleka do smarowania przed pieczeniem
opcjonalnie: lukier do dekoracji
Przygotowanie:
Mąkę wymieszać z sodą. Dodać miękkie masło i razem wymieszać. Dodać pozostałe składniki i razem wyrabiać do uzyskania elastycznego, zwartego ciasta. Najwygodniej wszystko wyrabiać robotem kuchennym z uchwytami do ciast drożdżowych.
Gotowe ciasto uformować w kulkę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na całą noc.
Następnie, wyjąć ciasto z lodówki, rozwałkować na grubość 6 mm i wykrawać pierniczki.
Piekarnik nagrzać d 160-170 stopni C. Pierniczki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować mlekiem lub rozbełtanym jajkiem.
Piec 12-15 minut.
**jeżeli chcecie aby pierniczki były bardziej suche, należy je po upieczeniu studzić przez całą noc
*** jeżeli chcecie bardziej wilgotne pierniczki, to należy je włożyć do puszek z kawałkiem jabłka lub mandarynki. Dodatkowo nabiorą aromatu owoców :)
:)
OdpowiedzUsuńa ja chce te maleńką gwiazdeczkę do wykrawania, o!
ściskam mocno i zaraz wracam
ale cudne serduszka:) bardzo apetycznie wygladaja:)
OdpowiedzUsuńpachnie świętami :-D
OdpowiedzUsuńa ja przepis już drukuję i czuje ,że to świetne pierniczki , bo piękne to widać
OdpowiedzUsuńpiękne i przepis pierwsza klasa
OdpowiedzUsuńa smakują trochę jak toruńskie Katarzynki? :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńCukrowa wróżko, te pierniczki smakują bardziej migdałowo i są bardziej miękkie niż toruńskie. Katarzynki, jak pamiętam są zdecydowanie twarde.
Cudny przepis! Oczywiście przylazłam do Ciebie od Ali :) Ona to ma dar to wynajdywania super blogów! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kuchniaalicji.blogspot.com/2010/12/lebkuchen-czyli-pyszne-pierniczki-wg.html
OdpowiedzUsuńbardzo mi smakują , ba przepis pozwoliłam sobie dać też mojej przyjaciółce i tez chwali
margot, cieszę się, że smakuja, a piernikowe kwiatki są cudne! :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńno to upieczone
ciasto było pyszne już na surowo,
po upieczeniu smakuje krucho, smacznie,
mąka żytnia, miód, migdały, masło, itd... to znakomite połączenie
Dziękuję za inspirację
cieszę się, że się udały! :)
OdpowiedzUsuń