niedziela, 1 maja 2011

Tort na chrzciny Janka

... tort wykonany w warunkach polowych ;)  część wykonana przed wyjazdem z Austrii, reszta na tle remontu mieszkania u mojego brata.. w Polsce. Skomplikowana sprawa, ale się udało :)
Wielkanoc była uroczo rodzinna! i szczególnie uroczysta z okazji chrzcin mojego małego siostrzeńca.
Kilka zdjęć w biegu.. w wykonaniu młodszego braciszka Wojtusia ;)

czekoladowo-morelowy

9 komentarzy:

  1. Piękny tort ;-)
    Stópki wzruszyły mnie najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki uroczy...tym bardziej godny szacunku że taki efekt w tak trudnych warunkach...pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. P.S. najbardziej rozkoszne są te białe stópki:D

    OdpowiedzUsuń
  4. :)
    z opowieści nie wyobraziłam sobie, ze to takie słodko chłopięce mniam,
    Agnieszko, zdolna jesteś niesłychanie, zamawiam z jakiejś okazji, dla siebie, jakiekolwiek, byleby zobaczyć dla siebie takie cuda :)
    słonecznego święta pracy:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Te malutkie stópki na tortach zawsze mnie rozbrajają! Dokumentnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję :) i cieszę się, że się podoba
    pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń

masz pytanie?

Related Posts with Thumbnails