poniedziałek, 2 maja 2011
Pizza włoska
z pizzą to jest tak, że najważniejsze jest ciasto.
Jedni lubią grubszą, inni cieńką, ale wszyscy chrupiącą!
I choć myślałam, że moja pizza jest już doskonała i ciasto lepsze niż z większości pizzeri, to małe zmiany w przepisie sprawiły, że jest jeszcze lepsza!
Doskonała!
A owe modyfikacje pochodzą prosto od naszych przyjaciół, w których płynie włoska krew.
Dodatki wybierajcie sami według upodobań. Ciasto gra główną rolę w tym przedstawieniu. Grubość, też pozostawiam gustom.
Z podziękowaniem dla familli Di Grillo ;)
Składniki na 3-4 średnie:
350 ml letniej wody
20 g świeżych drożdży
1 łyżka soli
1/2 łyżki cukru
6 łyżek oliwy z oliwek
300 g mąki pszennej (niski typ)
250 g mąki krupczatki (niski typ)
i koniecznie drobna kasza manna do podsypania ciasta przy formowaniu placków!
i to mnie urzekło smakowo :) nie pożałujecie, będzie bardziej chrupiąca.
Przygotowanie:
Mąki, sól, wsypać do miski, na wierzchu cukier. Wkruszyć drożdże i zalać ciepłą wodą. Odstawić na kilka minut i wyrabiać elastyczne ciasto. Ja robię w całości zwykłym robotem kuchennym, bez bólu, uchwyty śruby. Na koniec dodaję oliwę.
Gotowe, w misce przykryć folią i wstawić do lodówki na około godzinę do zimnego wyrastania.
Wyjąć, odrywając po kawałku, formować placki, podsypane kaszą, układać na blasze.
Dodatki.. zgodne z zamówieniem rodziny.
U mnie zawsze najpierw sos pomidorowy, potem ser mozarella,...itd.
Dodatkowo posypuję jeszcze z wierzchu oregano, bo lubię dużo :)
Pizza przed pieczeniem powinna chwilę odstać, lekko napuchnąć.
Ciasto może czekać, na pieczenie, w lodówce do 2 dni.
Pieczenie:
piekarnik bez termoobiegu na maxa; 230-240 stopni; na dolnej półce.
Piec do zrumienienia. Nie podam czasu, bo to kwestia piekarnika. Zauważycie moment gdy ślinka leci i pizza wygląda doskonale.
Piekę na "surowej" blasze z piekarnika. Bez papieru, smarowania, etc. I wychodzi doskonała.
Polecam i smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
domowa pizza jest zawsze taka najpyszniejsza!
OdpowiedzUsuńjaka ona cieniutka! idealna wręcz;) u mnie też wczoraj była pizza
OdpowiedzUsuńFantastycznie wygląda...muszę spróbować z tą kaszką:)
OdpowiedzUsuńna widok drugiego zdjęcia aż mi się usta otworzyły :) zjadłabym taką pizzę!
OdpowiedzUsuńWow, to drugie zdjęcie przemawia do mnie w 100%
OdpowiedzUsuńPizza musi być przepyszna!
ale narobilas smaku:)
OdpowiedzUsuńno to piec a nie gadać! :))
OdpowiedzUsuńAż mi zaburczało w brzuchu :)
OdpowiedzUsuń