...i, i, i, z pomidorkami, szynką, mozarellą, liśćmi bazylii.... :)
pachnąca, kolorowa, ze świeżą nutą rukoli
podpatrzona we włoskiej pizzerii... w Paryżu ;)
jedna z moich ulubionych kompozycji, lekka i smaczna
na cienkim, dobrym cieście, z którego zawsze obgryzam chrupiące brzegi!
Składniki na ciasto
(dwie pizze o średnicy ok. 26-28 cm):
250 g mąki pszennej
150 ml ciepłej wody
15 g świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka oliwy
1/2 łyżeczki cukru
+ odrobina mąki do podsypywania
dodatki:
kulka białej mozarelli
2 garści startego sera żółtego, może być również mozarella
4 plasterki szynki
2 jajka
ok. 10 małych pomidorków koktajlowych
duża garść liści rukoli
garść liści bazylii
trochę kukurydzy konserwowej
oregano
sos pomidorowy: 3 łyżki oliwy z oliwek, ząbek czosnku, pół puszki pomidorów, łyżeczka oregano, łyżeczka bazylii, sól, pieprz
Przygotowanie:
Ciasto. Do miski wsypać całą mąkę. Można użyć mąki chlebowej pszennej (typ 700), wówczas smak ciasta będzie bardziej szlachetny. Zrobić wgłębienie w mące i do niego wkruszyć świeże drożdże, posypać cukrem i zalać ciepłą wodą. Nie mieszając, zostawić na kilka minut aby drożdże się lekko "spieniły" (uaktywnią się :).
Następnie dodać sól i oliwę, i wyrabiać ciasto około 7 minut. Ja, tradycyjnie, jak wszystko, wyrabiam robotem kuchennym na niskich obrotach, z uchwytami do drożdżowego.
Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić do podwojenia objętości.
W międzyczasie przygotować sos pomidorowy.
W garnuszku rozgrzać oliwę, dodać posiekany czosnek, krótko przesmażyć, dodać pomidory, oregano, sól, pieprz i bazylię. Kilka minut podgotować, na koniec zmiksować i gotowe.
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na podsypaną mąką stolnicę. Lekko zagnieść, podzielić na dwie części, z każdej uformować okrągły, cienki placek. Ułożyć na blasze posypanej mąką i ponownie odstawić do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzać do 250 stopni C. Placki, przed pieczeniem posmarować sosem pomidorowym i posypać dodatkowym oregano. Piec 10 minut, wyjąć, szybko nałożyć dodatki: starty ser, szynkę, plasterki białej mozarelli, kilka pomidorków (połowę zostawić jako świeży dodatek), kukurydzę. Wtawić ponownie do piekarnika i zapiekać kolejne 5-7 minut, na koniec wbić całe jajko na środek pizzy i zapiekać kolejne 5 minut, do zrumienienia i ścięcia jajka (wg uznania). Upieczoną pizzę wyjąć, ułożyć na niej pozostałe pomidorki, świeże liście rukoli i bazylii. Można opruszyć solą morską, gruboziarnistą.
Analogicznie postępować z drugą pizzą.
mmm..., jak dla mnie pycha.
i kiedy ja to wszystko zrobię? co przepis to ślinka leci ;-)
OdpowiedzUsuńdrożdże i mąka czekają, na mnie i na sobotę;)
OdpowiedzUsuńdobrego dnia
wymietliśmy jedną, nie zdążyłam zrobić foty gotowca :)
OdpowiedzUsuńa drugą po podpieczeniu z sosem obsypałam dodatkami i zamroziłam;
powtórzę za synem: pyszne ciasto!!!
pozdrófka
skoro synowi smakowało, to znaczy, że super zrobiłaś :) jaką mąkę użyłaś? zwykłą czy chlebową?
OdpowiedzUsuń