..szukałam, testowałam, eksperymentowałam i udało się :)
Chałka jak z najlepszej piekarni, a nawet lepsza! Smak, struktura, konsystencja, wszystko jak trzeba.Dla mnie to smak dzieciństwa. Lubiłam chałkę skubać lub zjadać posmarowaną zimnym masłem :)
Tak się rozpędziłam, że aż 4 zaplotłam :)
Sekret smaku chałki tkwi w dobrze dobranej mące. Koniecznie chlebowa typ 700, z inną smakuje.. innaczej ;) bardziej drożdżówkowo, a ma być chałka.Jak jesteście fanami chałki, a macie ochotę na wersję luksusową, to zapraszam do domowej piekarni!
Składniki na 4 chałki (lub 2 wielkie ;)
można zamrozić, lub zmniejszyć proporcje
900 g mąki pszennej, chlebowej, Typ 700
2 szklanki letniego mleka
2 jajka
120 g cukru
90 g masła (rozpuszczone)40 g świeżych drożdży
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (lub cukru waniliowego)
1 łyżeczka soli
poza tym: trochę kruszonki z 2 łyżek miękkiego masła, 3 łyżek cukru i 2 łyżek mąki
i odrobina mleka do posmarowania chałek przed pieczeniemPrzygotowanie:
Do miski wsypać mąkę, zrobić wgłębienie, do niego cukier i na to wkruszyć drożdże. Mleko podgrzać i letnim zalać drożdże. Całość odstawić na 20-30 minu do spienienia.
Następnie dodać jajka, sól i całość wyrabiać do uzyskania twardawej kulki. Najwygodniej wyrabiać robotem kuchennym z uchwytami do drożdżowego (śruby), na niskich lub średnich obrotach. Drożdżowe lubią długie wyrabianie, więc można w międzyczasie zagnieść kruszonkę i przygotować 2 blachy piekarnikowe - wyłożyć papierem do pieczenia.
Nie przerywając wyrabiania dodać stopniowo rozpuszczone masło. Zakończyć gdy będzie gładkie i odchodzące od ścianek. Konsystencja jest bardzo zwarta, elastyczna, twardawa. W razie potrzeby można dodać kilka łyżek mleka (rozluźnić) lub mąki (zagęścić).
Wyrobione ciasto przykrywamy czystą ściereczka i odstawiamy do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny. Po tym czasie odgazować przez zagniatanie na lekko podsypanej mąką stolnicy.
Podzielić na 4 części (4 chałki) i każdą zagnieść w kulkę, którą też podzielić na 4. Kawałki zrolować na ok. 30 cm długości wałki. Złączyć 4 razem końcami i zaplatać chałkę, prawie jak warkocz, końcówkę podwinąć.
Gotowe ułożyć na blasze i przykryć ściereczką. Odstawić do wyrastania na 1-2 godziny.
Przed pieczeniem posmarować mlekiem i posypać kruszonką. Piekarnik nagrzany do 180 stopni C, piec 30 min, studzić na kratce.
Voilà!
wczoraj miałam wielką ochotę poskubac chałkę.. leciutko słodką.. popijaną mlekiem. byłoby pysznie.
OdpowiedzUsuńAsia, mąka, drożdże,... i będzie lepsza niż z piekarni :)
OdpowiedzUsuń