wtorek, 27 marca 2012

Marakuja mus

dzisiaj zaspokajamy zmysły smaku i zapachu niezwykłym owocem..


owoc z pasją :)
marakuja, męczennica jadalna, lub passion fruit,...
hmm..  najbardziej podoba mi się nazwa "passion fruit" :)


niepozorna fioletowa kulka, po przekrojeniu uderza w nozdrza niesamowitym, soczystym, słodkim zapachem.


Polecam zakup choćby jednej sztuki i wykorzystania jej niezwykłych walorów w delikatnym, kremowym musie.
Deser, któremu nikt się nie oprze!


Składniki na 4 porcje:


1-2 owoce passion fruit (marakuja)
250 ml śmietanki 36%
1 jajko
4 łyżki cukru trzcinowego
2 listki żelatyny


dodatkowo na wykończenie:
sok z jednej pomarańczy
pół łyżeczki mąki kukurydzianej (lub wersja z żelatyną)


Przygotowanie:
potrzebujemy 2 kubeczki 500 ml, miseczkę 1l  i maleńki rondelek

  • jajko umyć w gorącej wodzie. Białko oddzielić od żółtka i ubić w małym kubeczku na pianę.


  • 200 ml śmietanki ubić na prawie sztywno
  • owoc przekrawamy na pół i łyżeczką wydobywamy miąższ 
  • osobno ubić do białości żółtko z cukrem trzcinowym 
  • 50 ml śmietanki - najpierw namoczyć w niej żelatynę, potem, pomału podgrzać w małym garnuszku z kilkoma pestkami passion fruit. Nie gotować! mocno ciepłe połączyć z ubitym żółtkiem
  • połączyć ubite białka z masą z żółtek, delikatnie dodać ubitą śmietanę i przez małe sitko przetrzeć do musu wnętrze z owocu marakui (pestki i odrobinę soku zachować do dekoracji)
  • musem napełnić naczynia do deseru
Przygotować polewę:
  • pestki z marakui i odrobinę soku wymieszać z sokiem z pomarańczy
  • dodać łyżkę cukru i pół płaskiej  łyżeczki mąki kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
  • razem podgrzewać aż zgęstnieje
  • przestudzonym polać mus
można również to samo zrobić z żelatyną, wówczas będzie słodka galaretka z marakui

Deser schłodzić minimum 2 godziny w lodówce.
Podawać w temperaturze pokojowej, wówczas jest bardziej kremowy.




6 komentarzy:

  1. Chyba nigdy świeżej nie jadłam, ale teraz nabrałam ochoty i będę musiała spróbować takiego musu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo oryginalny pomysł, nie widziałam takiego deseru jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepis mój autorski, zainspirowany jednym z deserów jaki podano na balu w Wiedniu. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  4. szukam marakui od kilku lat, niestety jeszcze nie trafiłam :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Marakuja jest trudno dostępna ale dostępna. Często nie jest nazwana "marakuja" ale "passiflora", albo "passion fruit", i ta nazwa myli i utrudnia poszukiwania. Podpowiem, niepozorne fioletowe kulki wielkości dorodnej śliwki węgierki. Twarde.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały! Uwielbiam musy, a z marakują to już bardzo, bardzo!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

masz pytanie?

Related Posts with Thumbnails